Na poprawę własnego humoru - podzielenie się z Wami kolejnym udanym przepisem. To raport z dzisiejszego obiadu:) Danie naprawdę proste i w ostatecznej ocenie bardzo smaczne. Choć zamiast kotletów schabowych następnym razem wybiorę filet z kurczaka. Polecam i życzę smacznego!
SKŁADNIKI (na 4 porcje):
4 kotlety schabowe
1 łyżka margaryny
200 g żółtego sera
150 g ulubionej szynki
1 pomidor
1 jajko
1 łyżka świeżego rozmarynu lub rozmaryn suszony (ja użyłam suszonego)
sól, pieprz
masło do wysmarowania formy
WYKONANIE:
Kotlety opłukać pod bieżącą, zimną wodą, osuszyć papierowym ręcznikiem i natrzeć pieprzem oraz solą. Na dużej patelni roztopić margarynę. Włożyć mięso, smażyć po 6 minut z każdej strony. Żółty ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Szynkę pokroić w drobną kostkę. Pomidora obrać ze skórki - w tym celu najlepiej naciąć go na krzyż w miejscu, gdzie rosła szypułka i sparzyć we wrzątku około minuty - do momentu, aż nacięta skórka zacznie się odchylać. Obranego pomidora pokroić w kostkę. Rozmaryn posiekać. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem. Piekarnik rozgrzać do 220°C. Ser wymieszać z szynką, pomidorem, rozmarynem i jajkiem, wszystko doprawić solą i pieprzem. Kotlety włożyć do naczynia, na mięso wyłożyć przygotowaną masę. Kotlety zapiekać 15-20 minut. Od razu podawać. Ozdobić świeżym rozmarynem.
Kotlety z "wkładką" przed wizytą w piekarniku;)
A pod pierzynką sera, szynki i pomidora kryje się... ;)
Danie gotowe! Jeszcze tylko trzeba je wyserwować:)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz