Strony

sobota, 14 grudnia 2013

BIAŁE (CYTRYNOWE) DELICJE

Pamiętacie ciasto delicje? (klik) Dziś jego biała wersja:) Ciasto powstało, bo chciałam jakoś wykorzystać cytrynowy krem, lemon curd, jaki został mi z pieczenia muffinek. Ciacho jest kompilacją innych przepisów - lemon curd i masa powstały z inspiracji blogiem Moje Wypieki, a ogólna konstrukcja i koncepcja ciasta jest autorstwa pani Danusi:) Polecam zacząć pieczenie ciasta od wcześniejszego przygotowania lemon curd, dzięki temu wykonanie masy będzie polegało jedynie na wymieszaniu składników. Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na świąteczny wypiek, białe delicje będą jak znalazł:)


SKŁADNIKI:
Biszkopt:
6 jajek
szklanka cukru
szklanka mąki
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki oleju
szczypta soli
1 łyżeczka octu

Masa cytrynowa*krem cytrynowy + opakowanie serka mascarpone (250 g) + 250 ml śmietany kremówki 36% 
Krem cytrynowy (lemon curd):
2 jajka
2 żółtka
160 g cukru
80 g masła
skórka i sok z 2 cytryn

Dodatkowo:
ulubiona konfitura, ulubiony dżem, powidła - ja użyłam domowej konfitury czereśniowej
galaretka cytrynowa rozpuszczona w 1,5 szklance wody
mleczna czekolada starta na tarce albo gotowe wiórki czekoladowe

WYKONANIE:
Biszkopt: białka ubić ze szczyptą soli. Gdy będą już trochę podbite, dodawać stopniowo cukier i ubić wszystko na sztywną pianę. W oddzielnej miseczce wymieszać ze sobą żółtka, ocet i proszek do pieczenia. Dodawać zawartość miseczki do ubitych na sztywno białek i połączyć wszystko już na mniejszych obrotach miksera. Stopniowo dodawać przesiane mąki, mieszając szpatułką lub drewnianą łyżką. Na końcu dodać olej, wymieszać. Masę na biszkopt przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia blachy o wymiarach około 23x38 cm (tradycyjna blaszka). Biszkopt piec 25 minut w temperaturze 180°C. Po wystudzeniu biszkopt przekroić na dwie części. W jednej z nich kieliszkiem powycinać otwory. 

Masa: ważne, aby wszystkie składniki były schłodzone. Przygotować lemon curd. Jajka, żółtka oraz cukier zmiksować jedynie do połączenia się składników. Podgrzać wszystko na małym ogniu, cały czas mieszając. Następnie dodać masło, skórkę i sok z cytryny. Mieszać, aż krem zgęstnieje, będzie gładki i zagotuje się. Gdyby w kremie powstały jakieś grudki, można przetrzeć go przez sitko. Krem cytrynowy można przechowywać w lodówce do 2 tygodni. Ale my robimy przecież delicje:) Przed wykonaniem masy krem należy schłodzić w lodówce.
W miseczce łączymy ze sobą serek mascarpone oraz lemon curd (nie trzeba dawać całego kremu, bo z podanej porcji wyjdzie go sporo, odłóżcie jakąś jego część i wykorzystajcie ją np. do naleśników). Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, można dodać do niej 2 łyżki cukru pudru, aby była naprawdę sztywna. Ubitą śmietanę łączymy delikatnie z mieszanką kremu cytrynowego i mascarpone. Zanim wykonamy kolejne kroki w przygotowywaniu ciasta, włóżmy masę do lodówki, aby bardziej stężała.

Galaretkę cytrynową rozpuszczamy w 1,5 szklance gorącej wody, odstawiamy do stężenia. Połowę biszkoptu smarujemy dżemem, konfiturą, powidłami itp. Następnie nakładamy prawie całą masę cytrynową, zostawiając 2-3 łyżki na późniejsze wykończenie ciasta. Masę przykrywamy częścią biszkoptu z wyciętymi otworami, do których wlewamy tężejącą galaretkę. Ważne, aby nie była ona już płynna. Każdy napełniony galaretką otwór przykrywamy wyciętym z biszkoptu kółkiem. Całość smarujemy resztką pozostawionej masy, którą posypujemy startą czekoladą. Ciasto najlepiej przechowywać w lodówce.    

A oto zdjęcia z taśmy produkcyjnej;) 












SMACZNEGO!



*Przepis na lemon curd (klik) i masę cytrynową (klik) pochodzi z blogu Moje Wypieki.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz